Ezoteryka - Gnoza - Mistycyzm - Magia - Okultyzm - Hermetyzm - Chaos - Porządek - Kultura - Sztuka - Czarostwo
Ponieważ ten blog traktować ma zarówno o magii, szeroko pojętym okultyzmie i zmiennych wierzeniach, a także o magii chaosu, nie mówiąc już o definicji wszystkich dziedzin tajemnej Wiedzy oraz niektórych nauk bardziej powszechnych, jak np. wiedza o kulturze (kultura w tytule wpisu), zamierzam najpierw podać definicje, które początkującym Czytelnikom i Poszukującym od tej pory będą potrzebne, by zrozumieć, o czym mowa w wielu następnych wpisach.
Zanim jednak przejdę do rzeczy, fanom zjawisk paranormalnych polecam ten oto wpis z innego z moich blogów, nieco starszego od tego bloga: "Ezoteryka - Gnoza - Mistycyzm - Magia - Okultyzm - Hermetyzm" (starzy bywalcy na tamtym blogu już ów tekst znają, podobnie zresztą, jak owego bloga).
Oczywiście zacznijmy od definicji ezoteryki.
Ezoteryka
Wiki:
"Ezoteryzm, ezoteryka - cecha wierzeń zwanych wiedzą tajemną, hermetyczną lub ezoteryczną i przekazywaną jedynie wybranym osobom w przeciwieństwie do dostępnej dla ogółu wiedzy egzoterycznej, w religioznawstwie tendencja do utajniania części wierzeń danej doktryny lub kultu religijnego przed ogółem; w filozofii teorie starożytnych i średniowiecznych szkół filozoficznych, które ówcześnie były przekazywane jedynie wybranym uczniom.
Ezoteryzm uprawia inne postrzeganie rzeczywistości, bardziej otwarte, rozwój duchowy, porusza tematy duchowe lub odrzucane przez naukę. Treści są na ogół otoczone atmosferą tajemnicy, przekazów ze starożytności, guru o nadnaturalnych mocach itp., są odczuwalne w sposób pozazmysłowy.
Wiele z kwestii współcześnie przedstawiane jako nowe w ezoteryce (np. z zakresu parapsychologii), w rzeczywistości od wieków znane były filozofii, rozważa się więc zaryzykowanie większego otwarcia tej dziedziny na ezoterykę, by przypomnieć, że rzekomo nowe ❠odkrycia❞ ezoteryki znajdują swoje odpowiedniki już w ideach starożytnych filozofów".
Żeby tylko w ideach filozofów! Obecne w parapsychologii stwierdzenie, że wszystko stanowi inną formę energii przypuszczalnie może się wiązać (w sposób mniej lub bardziej przypadkowy lub na zasadzie kopiowania pomysłów, plagiatu) z przekonaniem hindusów, starożytnych Kahunów hawajskich, czy Chińczyków o istnieniu wszechobecnej, życiodajnej energii, która nosiła różnorakie nazwy (oczywiście to przekonanie prawdopodobnie miało wpływ na rozwój filozofii w różnych częściach globu). A to tylko jeden z przykładów.
Wiara, a nawet silne przekonanie o rzeczywistym istnieniu Zaświatów i mieszkających w nich duchów była obecna jeszcze w prehistorii Ziemi, gdy nie było pisma, a ludzie mieli braki w elementarnym rozumieniu zjawisk przyrody, ale dostrzegali ich realny wpływ na świat i ich życie.
Odnośnie rozwoju duchowego w ezoteryce: to właśnie jest jej cecha, która stanowi pewną różnicę między nią, a okultyzmem, który wielu miesza z ezoteryką, nadając obu dziedzinom badań niewidzialnych sfer (najczęściej czysto psychicznych) świata i człowieka - głównie człowieka, z ontologicznego punktu widzenia - status mhrocznych, diabelskich sztuk, które rzekomo mają być pułapką na dusze naiwnych, która uzależnia ich od Szatana, mylnie kojarzonego też z Lucyferem, choć oba imiona oznaczają coś zupełnie przeciwstawnego. Ten merytoryczny błąd to jedna z przyczyn mojej ignorancji wobec kazań księży, którzy tak bardzo chcą chronić swoich wiernych przed tym, co uznają za złe, że nawet są zdolni zakazywać im praktykowania okultyzmu, a nawet ezoteryki, która wszakże stanowi formę samodoskonalenia, a przynajmniej ma takąż formę stanowić (z czym bywa różnie, ale o tym innym razem).
Teraz, oczywiście, przejdźmy do gnozy:
"Gnoza (stgr. γνῶσις, gnosis "poznanie, wiedza") - forma świadomości religijnej podkreślająca wartość wiedzy jako narzędzia (samo)zbawienia. Mitologia gnostycka przedstawia człowieka jako pogrążonego we śnie - obudzenie z niego to poznanie prawdy o swoim duchowym powołaniu.
Terminem tym najczęściej określa się ruchy religijne późnego antyku (doba hellenizmu) i wczesnego średniowiecza. Wśród nich można wyróżnić dwa główne nurty: gnozę monistyczną (syryjsko-egipską), której szczytowe osiągnięcie stanowi chrześcijański walentynianizm, oraz dualistyczną gnozę typu irańskiego - manicheizm. Zasadniczą cechą światopoglądu gnostycznego (różnych proweniencji) jest przekonanie o upadku Ducha i uwięzieniu w świecie. W gnozie monistycznej świat - rozumiany jako byt materialny, ów padół zła i cierpienia, w którym przyszło człowiekowi żyć - jest ostatnią najniższą emanacją Boga (bytu doskonałego). Zło, rozpad i śmierć zaistniały w wyniku pierwotnego boskiego upadku. Człowiek, istota obdarzona iskrą ducha, jest obarczony odpowiedzialnością naprawy tego błędu. Zadaniem oświeconego na ścieżce gnozy jest uwalnianie iskier Ducha i oddawanie ich Bogu. W przeciwieństwie jednak do gnozy monistycznej, gdzie za zło i niedoskonały świat odpowiedzialny jest Jedyny Bóg, w dualistycznej gnozie Maniego świat jest polem walki niestworzonych antagonistycznych wobec siebie sił światła i ciemności (irański Ahura Mazda i Aryman)".
Myślę, że gnozę monistyczną można pogodzić z gnozą dualistyczną. Można to zrobić, korzystając ze schematów obu rodzajów gnozy, schematu taoizmu i psychologii głębi. Ahura Mazda jest symbolem porządku, harmonii, ale i obowiązujących praw - w skrajnej formie do tych praw można zaliczyć znane nauce prawa przyrody, ale ja się na razie od takiej interpretacji powstrzymam ze względu na brak wystarczających dowodów zarówno naukowych, zebranych za pomocą tradycyjnych narzędzi pomiarowych i wyliczeń, jak i dowodów czysto mistycznych, zdobytych dzięki praktyce okultystycznej. Można oczywiście w miarę bezpiecznie uznać, iż Ahura mazda symbolizuje porządek społeczny, przyjęte z góry ustalone normy (w tym normy społeczne), prawidła i zasady (religijne, moralne, etyczne i społeczne). Aryman symbolizuje drugą stronę medalu: całkowity bezsens, chaos, kłamstwo, wykrzywienie prawdy, zniszczenie (symboliczne bądź dosłowne). Człowiek, który praktykuje magię chaosu lub po prostu umie analizować pewne mechanizmy i układy społeczne rozumie, że niektórym zasadom społecznym sens nadają ich twórcy, a po nich ci, którzy się do nich stosują. Tak się właśnie tworzy porządek, który ma w sobie coś z kreacji mentalnej nie w sensie magicznych efektów, ale w sensie stricte kulturowym i socjologicznym: jakiś filozof bądź polityk tworzy paręset zasad, uznając je za zasady moralnie uzasadnione, a ludzie je akceptują, uznają za prawdę, bo np. sprawdzili ich słuszność na samych sobie. Potem to się rozwija, oczywiście może się zdarzyć, iż ktoś doda do tych zasad jedną własną bądź zmodyfikuje jedną z istniejących. Tak prawdopodobnie było dawniej. Dzisiaj ludzie bardziej wnikliwie owe zasady analizują i okazuje się, że w niektórych sytuacjach nie jest możliwe stosowanie się do nich.Gdy człowiek walczy na wojnie, by przeżyć i obronić granice swego kraju musi zabijać ludzi z wrogich wojsk - póki wojny będą trwać, póty będzie to konieczne i w tej sytuacji raczej nieważne jest to, czy się przestrzega piątego przykazania, brzmiącego: "Nie zabijaj". Ważne jest przetrwanie i obrona granic kraju, a także wolności narodu, do którego się należy.
Co do reszty, poznania swojego Powołania... nie sądzę, żeby to był proces dający ostateczną odpowiedź. To proces poznawania samego siebie i swojego Powołania, który stanowi poznawanie siebie krok po kroku, poszerzanie swojej Wiedzy o swojej roli w świecie coraz bardziej i bardziej, ale stopniowo.
Opisałem to tutaj:
3 lekcje poznania głębszej Wiedzy | Niszczyciel schematów - Przebudzenie
Wracając do tematu - niektóre zasady religijne mogą być nieadekwatne do niektórych sytuacji, a te sytuacje niszczą nam obraz, który wykreowali w naszych głowach kapłani. Okazuje się, ze tak naprawdę nie wiemy, co jest słuszne, jakie prawa tak naprawdę ustanowił Bóg i czy w ogóle to zrobił. Jedyne prawa Boskie, jakie istnieją obiektywnie to prawa przyrody, pewne zasady działania umysłu i oczywiste prawo: Wszystko, co żyje na Ziemi w końcu umrze. Nie mówiąc o tym, że niektóre zdarzenia nie zostały wyjaśnione przez naukę, co znaczy tylko to, że nie zostały wyjaśnione przez naukę i nic więcej. A odnośnie własnej roli w świecie, można ją odkryć, ciągle przenikając w pewnym sensie swoje myśli, doświadczać tego, co interpretujemy jako naturalne dla nas i tego, co interpretujemy jako sprzeczne z naszą naturą, a następnie integrować ze sobą te części naszych umysłów. Właśnie tym jest Tao - połączeniem ze sobą tego, co uważamy za "dobre" i tego, co uznaliśmy za "złe", tego, co uznaliśmy za naturalne z tym, co uznaliśmy za "nienaturalne". Monistyczny umysł rozumie, że w pewnym momencie wszystkie te stany są dla nas naturalne, jedymie musimy poświęcić trochę czasu, żeby się do tych stanów zaadaptować.
A teraz przejdźmy do mistycyzmu.
Mistycyzm
I znowu Wikipedia.
"Mistycyzm - wieloznaczny termin opisujący doświadczenie religijne, polegający na bezpośredniej, czyli niezależnej od rytuałów i obrzędów, relacji człowieka z rzeczywistością pozamaterialną, pozazmysłową lub transcendentną. Rzeczywistość ta jest różnie rozumiana przez poszczególne systemy religijno-filozoficzne. W chrześcijanstwie, judaizmie i islamie jest ona tożsama z Bogiem. W buddyzmie i hinduizmie z pozazmysłową Jednią, rozumianą panteistycznie jako prawdziwa rzeczywistość świata.
Religijne doświadczenie mistyczne różni się od ezoteryki, która mówi o specyficznym poznaniu pozazmysłowym, jak telepatia, jasnowidzenie, odbiór kosmicznej energii itp.".
Dodam, że mi owo poznanie pozazmysłowe trochę przypomina czasem gnozę, lecz bywa często od niej uboższe pod względem jakościowym, jeśli chodzi o doświadczenie.
Powyżej przedstawiłem obrazy związane z różnymi formami mistycyzmu, często religijnego.
A teraz o magii.
Magia
Definicja z Wiki poniżej.
"Magia, czary - ogół wierzeń i praktyk opartych na przekonaniu o istnieniu sił nadprzyrodzonych, które można opanować za pomocą odpowiednich zaklęć i określonych czynności.
Osoba zajmująca się magią (mag, czarownik, szaman) stosuje różnorakie gesty, wypowiada zaklęcia (inkantacje) i wykonuje czynności o cechach rytuału mające dać mu władzę nad siłami nadprzyrodzonymi, i które w jego przekonaniu umożliwiają mu kształtowanie rzeczywistości".
Mag przede wszystkim stara się osiągnąć większą władzę nad rzeczywistością w różnych celach. Co do samych rytuałów są to symboliczne wyrażenia celów maga, który je odprawia. Może to robić, by ułatwić sobie życie, by pomóc innym, albo (jeśli taki ma zamiar) by zaszkodzić wrogom swoim lub swojej rodziny bądź społeczności, w jakiej żyje on i jego rodzina. Mag nie słucha Bogów, mag działa. Mag tworzy i ewentualnie niszczy to, co przeszkadza jemu bądź komuś innemu. Może również szkodzić tak, by nie zniszczyć danej osoby, ale by ją odpowiednio osłabić bądź wywołać nieprzyjemności w jej życiu, jeśli tego zechce ten, kto zleca magowi rzucenie danego czaru.
Według mnie mag powinien wybierać dany rytuał zgodnie z głosem swojej intuicji, zwłaszcza, jeśli inny ryt w jego przypadku jest nieskuteczny w oczach jego i jego znajomych. To kwestia bardziej psychologiczna, z czym się zgodzą osoby sceptycznie nastawione do magii - co nie sprawia, że ma znaczenie, czy mają rację magowie, czy ludzie podchodzący do nich cynicznie - ważna jest skuteczność i to, na ile nauka może ową skuteczność potwierdzić, oczywiście dla sceptyków.
Uważam jednakże, iż definicja magii tutaj podana jest definicją powierzchowną i mimo, że zgodną z częścią prawdy widzianą od zewnątrz, ale definicje podawane przez magów są tak różne, że można by się zastanawiać, czy oni sami nie opierają się jedynie na subiektywnej ocenie praktyk. Na przykład Aleister Crowley w swojej książce Magick in theory and practice (Magija w teorii i praktyce) podał definicję, która brzmi:
MAGIJA
Jest Nauką i Sztuką powodowania mającej nastąpić Zmiany zgodnej z Wolą człowieka.
Alan Chapman w książce Trzy kroki do niebios - przewodnik praktyki magicznej podaje inną definicję:
Magia jest Nauką, Sztuką i Kulturą doświadczania Prawdy.
Mowa tu o prawdzie, jaką widzi umysł maga. Efekty magicznej praktyki są synchronicznościami - zbiegami okoliczności, które, według maga, były poprzedzone przez praktyki magiczne, które miały owe zdarzenia "urzeczywistnić". Należy jednakże ostrożnie do owych zdarzeń podchodzić, a także dokumentować je, choćby po to, by dostarczyć sceptykom próbek statystycznych, albo (co jest o wiele mniej stresujące dla wielu Poszukujących) dla potomności.
Wróćmy do definicji magii. Skoro są dwie definicje magii podane przez magów, które są od siebie dość różne i jedna definicja wikipedyczna, która podaje tylko formę magii, a nie uwzględnia jej esencji, ducha, można powiedzieć, że tylko forma magii jest sensowna, zaś esencji magii nadaje sens mag, który ową magię praktykuje.
Przejdźmy teraz do okultyzmu.
Okultyzm
"Okultyzm (łac. occulere - „skrywać") - zespół poglądów i wierzeń o istnieniu niepoddających się naukowym obserwacjom istot, mocy i możliwości ukrytych we wszechświecie i w człowieku, wierzenia o wychodzących poza poznanie zdolnościach ludzkich i ich podporządkowaniu, związane z tymi wierzeniami magiczne rytuały, praktyki medytacyjne i ćwiczenia, a także synonim ezoteryki. Ternin okultyzm ma często znaczenie pejoratywne.
Okultyzm to dziedzina pseudonaukowa.
Przedmiot badań okultyzmu
W szerszym znaczeniu terminem okultyzm określa się magię, gnozę i mistykę. Okultyzm w znaczeniu systemu wiedzy zajmuje się światem i człowiekiem, przy czym przedmioty badań w tym przypadku podzielone są na dwie triady: makrokosmos - świat duchowy, świat astralny i świat eteryczno-fizyczny oraz mikrokosmos - duch, dusza, ciało. Okultyzm w znaczeniu praktyk rytualnych, medytacyjnych i ćwiczeniowych umożliwia poznanie i korzystanie z własnych mocy i mocy istot nadnaturalnych dzięki systematyzacji myśli, uczuć, ćwiczeń wolitywnych i odczuć fizjologicznych. W tym przypadku to człowiek jest narzędziem poznawczym. Okultyzm, zajmujący się niewidocznymi dla zmysłów istotami, różni się w ich badaniu od religii tym, że dąży najpierw do ich poznania (gnoza), wraz z późniejszym wolitywnym oddziaływaniem na nie (magia).
Okultyzm a nauka
Niektórzy zwolennicy okultyzmu wskazują, że ma podobną do innych nauk metodologię, opierającą się na obserwacjach i eksperymencie, w wyniku czego powstają hipotezy, teorie i modele świata, nacechowane spirytualizmem, realizmem, holizmem, przedstawiające wielopoziomowe byty, hierarchie istot, w tym ludzi, którzy mogą się rozwijać w nieskończoność. Punktem styczności religii i okultyzmu są gnostyczne lub mistyczne doświadczenia wewnętrzne. Okultyzm przyczynił się do powstania niektórych nurtów filozoficznych, poprzez astrologię miał wpływ na astronomię, poprzez alchemię - na chemię.
Okultyzm uprawiano w starożytności (magowie wschodni, Apoloniusz z Tiany), średniowieczu (Albert Wielki), epoce renesansu (Paracelsus, Heinrich Cornelius Agrippa, Johann Georg Faust) i baroku (różokrzyżowcy), w oświeceniu (Saint-Germain, Alessandro di Cagliostro), w XIX-XX wieku (Eliphas Lévi, Helena Bławatska, Rudolf Steiner, Aleister Crowley). W XX wielu przedmiot badań okultyzmu został po części włączony do parapsychologii.
Okultyzm a Chrześcijaństwo
Dla Kościoła katolickiego, okultyzm jest równoznaczny z satanizmem. Jest to związane ze specyficznym postrzeganiem satanizmu przez Kościół, mianowicie każdy system metafizyczny, posiadający elementy kultyzmu oraz przeciwne stanowisko wobec Kościoła, jest definiowany jako satanistyczny. Moc, którą posiadali prorocy i święci płynie od Boga, przeciwnie do magicznej siły nieznanego pochodzenia, która przypisywana jest Szatanowi oraz demonom.
Religia chrześcijańska konsekwentnie realizowała swoje stanowisko, a nawet aktywnie próbowała przeciwdziałać wszelkim okultystycznym (heretyckim) kiltom i ideologiom (np. poprzez ustanowienie Świętej Inkwizycji).
Źródła tego stanowiska można upatrywać już w Biblii (Stary Testament), gdzie zakazane było używanie wszelkich praktyk wróżbiarskich czy czarnoksięskich: "Nie będziecie uprawiać wróżbiarstwa. Nie będziecie uprawiać czarów". Nieprzestrzeganie tego zakazu było usanksjonowane najwyższą karą śmierci.
Okultyzm a sztuka
Okultyzm pojawia się w twórczości Williama Blake, Austina Osmana Spare, Paula Laffoley, Teofila Ociepki, Andrzeja Urbanowicza, Włądysława Hasiora, Marka Kijewskiego.
Okultyzm praktyczny
Z okultyzmem związanych jest wiele systemów medytacyjnych i ćwiczeń skierowanych na:
Jak widzicie, artykuł o okultyzmie na Wiki został zmodyfikowany, a więc poprzedni mój wpis, na blogu "Paranormalna iskra Mocy" nie jest najlepszy, ale mimo to nie zmienię go aż tak, a właściwie w ogóle, wolę, by został taki, jaki jest, by każdy rozumiał, jak wiedza na temat okultyzmu ewoluuje w ludzkich umysłach poprzez jej poszerzenie.
Z punktu widzenia mojego, okultyzm jest paranaukową, nie pseudonaukową, dziedziną, która próbuje badać zjawiska parapsychiczne, psychologiczne, neurologiczne, medyczne ogólnie oraz socjologiczne, a być może i fizyczne, uznane przez ludzi błędnie za paranormalne lub nadprzyrodzone stosując metody poznawcze, które ludzie Nauki o Naturze, czyli nauk ścisłych i przyrodniczych dzisiaj uznają za błędne. Jednakże zjawiska okultystyczne trudno zweryfikować i wyjaśnić za pomocą metody naukowej, bazując tylko i wyłącznie na jednej dyscyplinie naukowej, przy czym nie należy się ograniczać tutaj do nauk ścisłych i przyrodniczych, należy również prowadzić badania z dziedzin nauk społecznych. Chcielibyście znaleźć dowody na istnienie zjawisk okultystycznych, to otwórzcie się na ich istnienie, nie pokładając w nie absolutnej wiary i przyjrzyjcie się mechanizmom oraz zjawiskom kulturowym, społecznym, psychospołecznym, neurologicznym, medycznym, fizycznym i, jeśli się da, fizycznym na poziomie subatomowym, dostaniecie tyle samo dowodów "za", jak i "przeciw", ale przynajmniej dostaniecie wyjaśnienia tych zjawisk. Radzę do tego podejść w sposób charakterystyczny dla dyskordian, no chyba że chcecie podczas badania okultyzmu ześwirować na wstępie, to już nie mój problem.
Parę obrazów związanych z okultyzmem:
A teraz przejdźmy do hermetyzmu.
Hermetyzm
"Hermetyzm - grecko-egipska mistyczna grupa pogańska, której wierzenia są zawarte w zbiorze zwanym Corpus Hermeticum - grupie osiemnastu traktatów napisanych w Hellenistycznej Aleksandrii w I w. n.e. Za inicjatora tej filozofii uznaje się na poły mitycznego Hermesa Trismegistosa, który utożsamiany jest też z egipskim Thotem".
Hermetyzm jako filozofia stanowi formę gnostyckiej interpretacji niektórych zjawisk w świecie i zjawisk mistycznych. Wedle dostępnych źródeł hermetyzm ma stanowić harmonijne połączenie nauki i okultyzmu. Faktyczne, pewne fragmenty filozofii w Kybalionie da się podciągnąć pod naukowe hipotezy, w tym z psychologii, czego się nie da zrobić z elementami mistycznej filozofii z Corpus Hermeticum.
Więcej informacji na temat hermetyzmu:
Biblioteka | Hermetyk
Hermetyzm w pigułce - Okulta.pl Portal Ezoteryki i Wiedzy Tajemnej
Należy dodać, że te informacje nie są wcale takie doskonałe. Aby zrozumieć, czym tak naprawdę jest hermetyzm, należałoby znać kulturę starożytnego Egiptu i starożytnej Grecji z czasów epoki hellenistycznej, czyli czasów między powstaniem imperium Aleksandra Wielkiego, a I w. po narodzinach Chrystusa.
A teraz przejdźmy do zdefiniowania Chaosu.
Chaos
W Wikipedii są dwie definicje.
"Chaos (gr. Χάος, Cháos, łac. Chaos 'pustka') - w mitologii greckiej uosobienie Próżni pierwotnej (stanu przed uporządkowaniem elementów wszechświata).
Był to pierwszy stan egzystencji, z którego pochodzili pierwsi bogowie (Ziemia i Niebo). Był złożony z mieszanki pierwiastków, które starożytni Grecy uważali za podstawę świata: ziemi, wody, ognia i powietrza.
Chaos posiada trzy cechy charakterystyczne:
No cóż, ciekawa postać, zdecydowanie antykosmiczna i przecząca wszystkim prawom fizyki tego wymiaru, naszego Wszechświata i chyba któregokolwiek wszechświata.
A teraz Chaos matematyczny, z łaski Wikipedii:
"Chaos deterministyczny - własność równań lub układów równań, polegająca na dużej wrażliwości rozwiązań na dowolne małe zaburzenie parametrów. Dotyczy to zwykle nieliniowych równań różniczkowych i różnicowych, opisujących układy dynamiczne.
Przesłankę prowadzącą do sformułowania teorii chaosu były badania Edwarda Lorentza nad modelami prognozowania pogody. Zgodnie z ówczesnym deterministycznym rozumieniem rzeczywistości minimalna zmiana warunków początkowych powinna prowadzić do proporcjonalnie niewielkich zmian wyniku modelu. W trakcie pracy nad modelem, z natury dynamicznym (dane z iteracji wcześniejszych są danymi wejściowymi dla iteracji następujących), w celu ułatwienia pracy wprowadził zaokrąglone wartości wyjściowe. Okazało się, że wynik modelu diametralnie odbiegał od tego co przewidywał ten sam model przy danych wprowadzonych z większą dokładnością".
Innymi słowy, Chaos w ujęciu matematycznym to układ, który jest z natury bardzo podatny na najdrobniejsze zmiany, które mają bardzo wyraźne, choć mające mały wpływ skutki. Używając układu dynamicznego jako metafory dla działania magii chaosu, można by powiedzieć, że każde rzucone zaklęcie jest kolejną zmienną, która wprowadza zmiany w całość układu, dodaje, odejmuje lub przestawia elementy układu dynamicznego. Magia chaosu w tym wypadku miałaby korespondować z siłami Natury, mogąc wprowadzać zmiany zgodne z zasadami matematyki.
Zmiany, które uważamy za przypadkowe, np. wywołane pośrednio działaniem sigila wynikają z wpływu nowej zmiennej na układ. Dla przykładu, można się znaleźć w dużym sklepie nie wiedząc, gdzie się znajduje dany towar. Używając sigila, wywołuje się na zasadzie autosugestii symbolicznej mechanizm w podświadomości, który sprawia, że dzięki intuicji i/lub podświadomym obliczeniom znajduje się ten produkt. Ale to przypuszczenie, którego zgodności z rzeczywistością nie jestem pewny.
A oto wpis na blogu Magia Chaosu o Chaosie: "Chaos nie jest dobry, ani zły".
A teraz przejdźmy do definicji porządku.
Porządek
Dla mnie to jest po prostu bardziej uporządkowany, tj. działający zgodnie z zasadami matematyki i harmonijny, zbiór układów złożonych lub elementów jednego układu.
W wielu religiach Porządek/Ład jest Siłą Kreacji działającą zgodnie z prawami Natury. Jakby to podciągnąć pod nauki ścisłe i przyrodnicze, Ład działa w zgodzie z prawami fizyki, biologii, chemii i matematyki, tworząc nowe elementy układu.
Bardziej obiektywną definicję można znaleźć tutaj:
Porządek - Wikipedia, wolna encyklopedia
Na zasadach Porządku ma działać magia naturalna i niektóre praktyki czarownicze. Nie ma jednak stricte naukowych dowodów (przynajmniej na tej planecie) na realne działanie praktyk magicznych.
Kultura
"Kultura (z łac. colere 'uprawa, dbać, pielęgnować, kształcenie') - termin ten jest wieloznaczny, pochodzi od cultus agri ("uprawa roli"), interpretuje się go w wieloraki sposób przez przedstawicieli różnych nauk. Kulturę można określić jako ogół wytworów ludzi, zarówno materialnych, jak i niematerialnych: duchowych, symbolicznych (takich jak wzory myślenia i zachowania).
Najczęściej rozumiana jest jako całokształt duchowego i materialnego dorobku społeczeństwa. Bywa utożsamiana z cywilizacją. Również charakterystyczne dla danego społeczeństwa wzory postępowania, także to, co w zachowaniu ludzkim jest wyuczone, w odróżnieniu od tego, co jest biologicznie odziedziczone".
Ogólna definicja jest OK, z naciskiem na to, że kultura BYWA utożsamiana z cywilizacją. Indianie z Ameryki Północnej nie mają cywilizacji, jak my, a mają własne kultury. Nie potrzebują jej, by przeżywać duchowe stany. Nawet niektóre naczelne mają własne zalążki kultury.
Sztuka
Najpierw miałem zacytować artykuł z Wiki, a potem cytować Fratra L. V. X., którego za jego wiedzę szanuję, ale z racji, że jestem już trochę wypalony tym pisaniem, a chcę jak najszybciej skończyć, dam link do definicji z Wiki:
Sztuka - Wikipedia, wolna encyklopedia
A teraz oddam głos Fratrowi L. V. X.:
"Początek to najtrudniejsza część każdej sztuki. Nawet jeśli posiadają ideę, pomysł, to nie wiedząc, iż klątwa nie musi być zdaniem rozkazującym, artyści wciąż pytają się: Jak zacząć? W końcu z tego źródła wypływa cała historia. Tylko względem niego jakakolwiek podróż w ogóle istnieje. Wydaje się więc ważnym go poznać. Tak też instynktownie szukamy początku, nie rozumiejąc, że w istocie nasze poszukiwania są już drogą, przez kontynuację wydłużaną nieustannie, od startu - będącego celem - oddalającą nieuniknienie. Choć nie bezcenna, to nieunikniona - jak mamy zatem ją przebyć? Jak zdobyć nieosiągalne? Jak doznać co zmysłom niedostępne?
Chciałbym zdradzić wam ten wielki sekret. Wprawdzie, odpowiedź jest niesamowicie oczywista. Cały czas znajduje się przed moimi oczami, a jednak słowa te tylko go zasłaniają, niczym drzewa las; wszak to jego owoce. Niemniej, tak jak Syn Boży, Logos, jako ucieleśnienie Stwórcy, jest przewodnikiem dla ludzkości, tak i one mogą Was do niego zaprowadzić. Bo choć kłamstwami nie sposób prawdy wyrazić, to krótkie ich nogi prześcignie i zawsze wyjdzie w końcu na jaw. Nie bez powodu zaś w zdaniu tym przybrała aktywną rolę, wszak nie sposób znaleźć początku, gdy widzimy go jako obiekt; bowiem faktycznie jest on akcją. To on sam goni siebie samego - jest poszukiwaniem, działaniem. Na próżno go szukać, trzeba po prostu zacząć.
>>Poznaj samego siebie<< - nakazuje hermetyczne porzekadło. Patrzymy więc wstecz z nadzieją na odkrycie dokąd zmierzamy. Inwokujemy Geniusza, by powiedział nam, czego chcemy. Wciąż wypatrujemy celu i drogi, a przecież cały czas się na niej znajdujemy. Już teraz jesteśmy w podróży, wszak nie bylibyśmy tutaj, gdyby nie taka była nasza Wola. Istotnie, każdy z nas jest swoją Wolą. Zawsze znajdujemy się w dokładnie tym miejscu, w którym w głębi serca chcemy być. Czemu więc nie jesteśmy wiecznie szczęśliwi? Skąd bierze się to całe cierpienie? Cierpimy, ponieważ myślimy, że jest inaczej.
Tajemnica, choć pociąga, to i przeraża. Reakcją obronną na niewiedzę jest więc fałszywe przekonanie. Nie mając pojęcia o swoim przeznaczeniu, snujemy cele i marzenia, podług tego co wydaje nam się - a jak podyktowało nam społeczeństwo i niegdyś niespełnione potrzeby - powinniśmy zrealizować. Zaczynamy żyć w świecie, gdzie >>sukces<< ma sztywne ramy. Jednak tak jak pieniądze czy >>lajki<< to tylko symbole, również i ta idea jest w istocie nierealna i wręcz nieosiągalna. Tak powstaje niższa wola. W przeciwieństwie do Prawdziwej Woli, która dąży do samorealizacji, owe pożądanie umacnia się proporcjonalnie do braku. Im coś jest odleglejsze, tym bardziej tego pragniemy, a gdy to zdobywamy, pragnienie znika. Tak też chcemy zawsze tego, czego nie mamy i wobec tego nie jesteśmy szczęśliwi z tym, co jest wokół nas.
Zaślepieni fałszywą tożsamością dążymy więc do wyimaginowania celu. Czy to za majątkiem, za miłością, czy za Świętym Graalem, gonimy - ...ale własny ogon. A im szybciej uciekamy od tu i teraz, tym bardziej się od nas oddala. Kiedy przecież wystarczyłoby się zatrzymać, wszakże zatrzymanie oznacza, że dotarliśmy na miejsce, zaś bieg - iż wciąż jesteśmy w drodze; przestać chcieć, bowiem nie pragniemy rzeczy, które mamy - chcenie znaczy ich brak; zakończyć poszukiwania, gdyż jest to konieczne, by powiedzieć: Tu jesteś!
Nauka i sztuka często stoją naprzeciw siebie. Rozum - dla pierwszej przewodnikiem, dla drugiej diabłem, a przecież tylko jedynka różni te dwie karty... Sprawia, że się szuka >>x<< oznaczonego na mapie, kiedy to wzięcie go na barki w bezcelowej pielgrzymce to właśnie SZ + UKA. Tworzy iluzje celu i konieczności drogi do niego, przez co nie zważamy na prawdziwy szlak. Wydaje nam się, iż musimy do czegoś dążyć i że długa to podróż. Wiele napisano o tym, jak funkcją rytuału jest imitacja tejże, albo >>ominięcie intelektualnego cenzora<<, czy też >>wprowadzenie życzenia do podświadomości<<... A przecież chodzi tylko o to, by usunąć żądzę rezultatu.
Dobrze wykonany ryt winien być prawdziwą sztuką - poprzez katharsis oczyścić z wszelkich trosk. Nauka tworzy dla sztuki ramy, które z początku są trudne do opanowania. Z praktyką staje się to jednak automatyczne, a to zdmuchuje kurz dla dłuta spontaniczności. Tak też, stopniowo coraz mniej musimy się wysilać, aż w końcu docieramy do Wu Wei, >nie-działania<<. Wielu zapomina wszak o tym, że Magnum Opus nie jest pracą, lecz dziełem. Zabawą, w której zatracamy siebie i stajemy się jednym z wykonywaną czynnością. Wykonujemy rytuał tak, jakby nie był to środek, a raczej cel sam w sobie. Oto sztuka.
(...)"
Z punktu widzenia autora i samego Crowleya zatem jest sztuką w Magiji odprawianie rytu dla samego praktykowania Magiji. Innymi słowy, mag, który naprawdę czuje, czym jest Sztuka nie praktykuje w jakimś bliżej nieokreślonym lub określonym celu, ale... bez celu.
Nawiązując do paradoksalnego fragmentu wywodu autora tekstu, z którego pochodzi ten obszerny cytat, Fratra :L. V. X., które brzmi: "Zaślepieni fałszywą tożsamością dążymy więc do wyimaginowania celu. Czy to za majątkiem, za miłością, czy za Świętym Graalem, gonimy - ...ale własny ogon. A im szybciej uciekamy od tu i teraz, tym bardziej się od nas oddala. Kiedy przecież wystarczyłoby się zatrzymać, wszakże zatrzymanie oznacza, że dotarliśmy na miejsce, zaś bieg - iż wciąż jesteśmy w drodze; przestać chcieć, bowiem nie pragniemy rzeczy, które mamy - chcenie znaczy ich brak; zakończyć poszukiwania, gdyż jest to konieczne, by powiedzieć: Tu jesteś!", a także do innych, z których wynika, że aby spełnić Prawdziwą Wolę należy przestać pragnąć, wrzucam link do piosenki wykonywanej przez Sylwię Grzeszczak, Małe rzeczy, w której prawdopodobnie całkiem przypadkowo został zawarty bardzo podobny przekaz do tego.
https://www.youtube.com/watch?v=87Q5PEjmrCU
Warto to sobie obejrzeć dla inspiracji i celem przemyślenia tego, co wcześniej omawialiśmy. Dodam, że właśnie te małe rzeczy to to, co mamy na co dzień, a przynajmniej to przeczuwam, z tym mi się kojarzy ten artykuł pod tytułem "SZTUKA". A tymczasem przejdziemy do następnego terminu, który chcę poruszyć na tym blogu: do czarostwa.
Czarostwo
Oczywiście podam definicję z Wikipedii.
"Czarostwo - w okultyzmie sztuka posługiwania się podstawami materialnymi dla dokonywania przemian magicznych.
Wykorzystuje ona następujące rodzaje podstaw materialnych:
Należy jednak pamiętać, że czarostwo, podobnie jak szamanizm to obecnie mało znana tak naprawdę, niemal reliktowa forma praktyk magicznych. Oczywiście obecnie można spotkać wiele form czarostwa, m.in. praktyki wróżebne i nie tylko, znane szeroko jako magia luster.
Więcej informacji na temat magii luster:
Magia luster - częśc 1: Definicja i teorie parapsychologiczne | Paranormalna iskra Mocy
Magia luster - część 2: Moje doświadczenie i praktyki wypracowane | Paranormalna iskra Mocy
Magia Luster | Magia i Okultyzm - autor: Martyna Grudzień, źródło: deacosta.pl
Magia Luster | Geneza Paranormal
O czarostwie można też poczytać na Aetheriusie. Myślę jednak, że samodzielne poszukiwania w książkach z biblioteki poza cyberprzestrzenią, w archiwach, zbiorach podań i legend ludowych oraz w historii pradawnych praktyk magicznych jest o wiele lepszym sposobem na znalezienie bardziej wiarygodnych info na temat tych praktyk.
Źródła:
Ezoteryka - Wikipedia, wolna encyklopedia
Gnoza - Wikipedia, wolna encyklopedia
Mistycyzm - Wikipedia, wolna encyklopedia
Magia - Wikipedia, wolna encyklopedia
Aleister Crowley - Magija w teorii i praktyce, Wydawnictwo "KOS", Katowice, strona internetowa: http://www.kos.com.pl.
Okultyzm - Wikipedia, wolna encyklopedia
Hermetyzm - Wikipedia, wolna encyklopedia
Chaos (mitologia) - Wikipedia, wolna encyklopedia
Chaos (matematyka) - Wikipedia, wolna encyklopedia
Kultura - Wikipedia, wolna encyklopedia
SZTUKA | Ipsissimi
Czarostwo - Wikipedia, wolna encyklopedia
I to by było na tyle, jeśli chodzi o terminy, jakie będą poruszane na tym amatorskim blogu ezoteryczno-okultystycznym. Pozdrawiam Was serdecznie. Niechaj Bogowie, Chaos i Ład w Nim ukryty Was prowadzą. Blessed Be.
Zanim jednak przejdę do rzeczy, fanom zjawisk paranormalnych polecam ten oto wpis z innego z moich blogów, nieco starszego od tego bloga: "Ezoteryka - Gnoza - Mistycyzm - Magia - Okultyzm - Hermetyzm" (starzy bywalcy na tamtym blogu już ów tekst znają, podobnie zresztą, jak owego bloga).
Oczywiście zacznijmy od definicji ezoteryki.
Ezoteryka
Wiki:
"Ezoteryzm, ezoteryka - cecha wierzeń zwanych wiedzą tajemną, hermetyczną lub ezoteryczną i przekazywaną jedynie wybranym osobom w przeciwieństwie do dostępnej dla ogółu wiedzy egzoterycznej, w religioznawstwie tendencja do utajniania części wierzeń danej doktryny lub kultu religijnego przed ogółem; w filozofii teorie starożytnych i średniowiecznych szkół filozoficznych, które ówcześnie były przekazywane jedynie wybranym uczniom.
Ezoteryzm uprawia inne postrzeganie rzeczywistości, bardziej otwarte, rozwój duchowy, porusza tematy duchowe lub odrzucane przez naukę. Treści są na ogół otoczone atmosferą tajemnicy, przekazów ze starożytności, guru o nadnaturalnych mocach itp., są odczuwalne w sposób pozazmysłowy.
Wiele z kwestii współcześnie przedstawiane jako nowe w ezoteryce (np. z zakresu parapsychologii), w rzeczywistości od wieków znane były filozofii, rozważa się więc zaryzykowanie większego otwarcia tej dziedziny na ezoterykę, by przypomnieć, że rzekomo nowe ❠odkrycia❞ ezoteryki znajdują swoje odpowiedniki już w ideach starożytnych filozofów".
Źródło:
Żeby tylko w ideach filozofów! Obecne w parapsychologii stwierdzenie, że wszystko stanowi inną formę energii przypuszczalnie może się wiązać (w sposób mniej lub bardziej przypadkowy lub na zasadzie kopiowania pomysłów, plagiatu) z przekonaniem hindusów, starożytnych Kahunów hawajskich, czy Chińczyków o istnieniu wszechobecnej, życiodajnej energii, która nosiła różnorakie nazwy (oczywiście to przekonanie prawdopodobnie miało wpływ na rozwój filozofii w różnych częściach globu). A to tylko jeden z przykładów.
Wiara, a nawet silne przekonanie o rzeczywistym istnieniu Zaświatów i mieszkających w nich duchów była obecna jeszcze w prehistorii Ziemi, gdy nie było pisma, a ludzie mieli braki w elementarnym rozumieniu zjawisk przyrody, ale dostrzegali ich realny wpływ na świat i ich życie.
Odnośnie rozwoju duchowego w ezoteryce: to właśnie jest jej cecha, która stanowi pewną różnicę między nią, a okultyzmem, który wielu miesza z ezoteryką, nadając obu dziedzinom badań niewidzialnych sfer (najczęściej czysto psychicznych) świata i człowieka - głównie człowieka, z ontologicznego punktu widzenia - status mhrocznych, diabelskich sztuk, które rzekomo mają być pułapką na dusze naiwnych, która uzależnia ich od Szatana, mylnie kojarzonego też z Lucyferem, choć oba imiona oznaczają coś zupełnie przeciwstawnego. Ten merytoryczny błąd to jedna z przyczyn mojej ignorancji wobec kazań księży, którzy tak bardzo chcą chronić swoich wiernych przed tym, co uznają za złe, że nawet są zdolni zakazywać im praktykowania okultyzmu, a nawet ezoteryki, która wszakże stanowi formę samodoskonalenia, a przynajmniej ma takąż formę stanowić (z czym bywa różnie, ale o tym innym razem).
Teraz, oczywiście, przejdźmy do gnozy:
"Gnoza (stgr. γνῶσις, gnosis "poznanie, wiedza") - forma świadomości religijnej podkreślająca wartość wiedzy jako narzędzia (samo)zbawienia. Mitologia gnostycka przedstawia człowieka jako pogrążonego we śnie - obudzenie z niego to poznanie prawdy o swoim duchowym powołaniu.
Terminem tym najczęściej określa się ruchy religijne późnego antyku (doba hellenizmu) i wczesnego średniowiecza. Wśród nich można wyróżnić dwa główne nurty: gnozę monistyczną (syryjsko-egipską), której szczytowe osiągnięcie stanowi chrześcijański walentynianizm, oraz dualistyczną gnozę typu irańskiego - manicheizm. Zasadniczą cechą światopoglądu gnostycznego (różnych proweniencji) jest przekonanie o upadku Ducha i uwięzieniu w świecie. W gnozie monistycznej świat - rozumiany jako byt materialny, ów padół zła i cierpienia, w którym przyszło człowiekowi żyć - jest ostatnią najniższą emanacją Boga (bytu doskonałego). Zło, rozpad i śmierć zaistniały w wyniku pierwotnego boskiego upadku. Człowiek, istota obdarzona iskrą ducha, jest obarczony odpowiedzialnością naprawy tego błędu. Zadaniem oświeconego na ścieżce gnozy jest uwalnianie iskier Ducha i oddawanie ich Bogu. W przeciwieństwie jednak do gnozy monistycznej, gdzie za zło i niedoskonały świat odpowiedzialny jest Jedyny Bóg, w dualistycznej gnozie Maniego świat jest polem walki niestworzonych antagonistycznych wobec siebie sił światła i ciemności (irański Ahura Mazda i Aryman)".
Myślę, że gnozę monistyczną można pogodzić z gnozą dualistyczną. Można to zrobić, korzystając ze schematów obu rodzajów gnozy, schematu taoizmu i psychologii głębi. Ahura Mazda jest symbolem porządku, harmonii, ale i obowiązujących praw - w skrajnej formie do tych praw można zaliczyć znane nauce prawa przyrody, ale ja się na razie od takiej interpretacji powstrzymam ze względu na brak wystarczających dowodów zarówno naukowych, zebranych za pomocą tradycyjnych narzędzi pomiarowych i wyliczeń, jak i dowodów czysto mistycznych, zdobytych dzięki praktyce okultystycznej. Można oczywiście w miarę bezpiecznie uznać, iż Ahura mazda symbolizuje porządek społeczny, przyjęte z góry ustalone normy (w tym normy społeczne), prawidła i zasady (religijne, moralne, etyczne i społeczne). Aryman symbolizuje drugą stronę medalu: całkowity bezsens, chaos, kłamstwo, wykrzywienie prawdy, zniszczenie (symboliczne bądź dosłowne). Człowiek, który praktykuje magię chaosu lub po prostu umie analizować pewne mechanizmy i układy społeczne rozumie, że niektórym zasadom społecznym sens nadają ich twórcy, a po nich ci, którzy się do nich stosują. Tak się właśnie tworzy porządek, który ma w sobie coś z kreacji mentalnej nie w sensie magicznych efektów, ale w sensie stricte kulturowym i socjologicznym: jakiś filozof bądź polityk tworzy paręset zasad, uznając je za zasady moralnie uzasadnione, a ludzie je akceptują, uznają za prawdę, bo np. sprawdzili ich słuszność na samych sobie. Potem to się rozwija, oczywiście może się zdarzyć, iż ktoś doda do tych zasad jedną własną bądź zmodyfikuje jedną z istniejących. Tak prawdopodobnie było dawniej. Dzisiaj ludzie bardziej wnikliwie owe zasady analizują i okazuje się, że w niektórych sytuacjach nie jest możliwe stosowanie się do nich.Gdy człowiek walczy na wojnie, by przeżyć i obronić granice swego kraju musi zabijać ludzi z wrogich wojsk - póki wojny będą trwać, póty będzie to konieczne i w tej sytuacji raczej nieważne jest to, czy się przestrzega piątego przykazania, brzmiącego: "Nie zabijaj". Ważne jest przetrwanie i obrona granic kraju, a także wolności narodu, do którego się należy.
Co do reszty, poznania swojego Powołania... nie sądzę, żeby to był proces dający ostateczną odpowiedź. To proces poznawania samego siebie i swojego Powołania, który stanowi poznawanie siebie krok po kroku, poszerzanie swojej Wiedzy o swojej roli w świecie coraz bardziej i bardziej, ale stopniowo.
Opisałem to tutaj:
3 lekcje poznania głębszej Wiedzy | Niszczyciel schematów - Przebudzenie
Wracając do tematu - niektóre zasady religijne mogą być nieadekwatne do niektórych sytuacji, a te sytuacje niszczą nam obraz, który wykreowali w naszych głowach kapłani. Okazuje się, ze tak naprawdę nie wiemy, co jest słuszne, jakie prawa tak naprawdę ustanowił Bóg i czy w ogóle to zrobił. Jedyne prawa Boskie, jakie istnieją obiektywnie to prawa przyrody, pewne zasady działania umysłu i oczywiste prawo: Wszystko, co żyje na Ziemi w końcu umrze. Nie mówiąc o tym, że niektóre zdarzenia nie zostały wyjaśnione przez naukę, co znaczy tylko to, że nie zostały wyjaśnione przez naukę i nic więcej. A odnośnie własnej roli w świecie, można ją odkryć, ciągle przenikając w pewnym sensie swoje myśli, doświadczać tego, co interpretujemy jako naturalne dla nas i tego, co interpretujemy jako sprzeczne z naszą naturą, a następnie integrować ze sobą te części naszych umysłów. Właśnie tym jest Tao - połączeniem ze sobą tego, co uważamy za "dobre" i tego, co uznaliśmy za "złe", tego, co uznaliśmy za naturalne z tym, co uznaliśmy za "nienaturalne". Monistyczny umysł rozumie, że w pewnym momencie wszystkie te stany są dla nas naturalne, jedymie musimy poświęcić trochę czasu, żeby się do tych stanów zaadaptować.
A teraz przejdźmy do mistycyzmu.
Mistycyzm
I znowu Wikipedia.
"Mistycyzm - wieloznaczny termin opisujący doświadczenie religijne, polegający na bezpośredniej, czyli niezależnej od rytuałów i obrzędów, relacji człowieka z rzeczywistością pozamaterialną, pozazmysłową lub transcendentną. Rzeczywistość ta jest różnie rozumiana przez poszczególne systemy religijno-filozoficzne. W chrześcijanstwie, judaizmie i islamie jest ona tożsama z Bogiem. W buddyzmie i hinduizmie z pozazmysłową Jednią, rozumianą panteistycznie jako prawdziwa rzeczywistość świata.
Religijne doświadczenie mistyczne różni się od ezoteryki, która mówi o specyficznym poznaniu pozazmysłowym, jak telepatia, jasnowidzenie, odbiór kosmicznej energii itp.".
Dodam, że mi owo poznanie pozazmysłowe trochę przypomina czasem gnozę, lecz bywa często od niej uboższe pod względem jakościowym, jeśli chodzi o doświadczenie.
Powyżej przedstawiłem obrazy związane z różnymi formami mistycyzmu, często religijnego.
Symbol często wiązany z ezoteryką, źródło: Wikimedia Commons
A teraz o magii.
Magia
Definicja z Wiki poniżej.
"Magia, czary - ogół wierzeń i praktyk opartych na przekonaniu o istnieniu sił nadprzyrodzonych, które można opanować za pomocą odpowiednich zaklęć i określonych czynności.
Osoba zajmująca się magią (mag, czarownik, szaman) stosuje różnorakie gesty, wypowiada zaklęcia (inkantacje) i wykonuje czynności o cechach rytuału mające dać mu władzę nad siłami nadprzyrodzonymi, i które w jego przekonaniu umożliwiają mu kształtowanie rzeczywistości".
Mag przede wszystkim stara się osiągnąć większą władzę nad rzeczywistością w różnych celach. Co do samych rytuałów są to symboliczne wyrażenia celów maga, który je odprawia. Może to robić, by ułatwić sobie życie, by pomóc innym, albo (jeśli taki ma zamiar) by zaszkodzić wrogom swoim lub swojej rodziny bądź społeczności, w jakiej żyje on i jego rodzina. Mag nie słucha Bogów, mag działa. Mag tworzy i ewentualnie niszczy to, co przeszkadza jemu bądź komuś innemu. Może również szkodzić tak, by nie zniszczyć danej osoby, ale by ją odpowiednio osłabić bądź wywołać nieprzyjemności w jej życiu, jeśli tego zechce ten, kto zleca magowi rzucenie danego czaru.
Według mnie mag powinien wybierać dany rytuał zgodnie z głosem swojej intuicji, zwłaszcza, jeśli inny ryt w jego przypadku jest nieskuteczny w oczach jego i jego znajomych. To kwestia bardziej psychologiczna, z czym się zgodzą osoby sceptycznie nastawione do magii - co nie sprawia, że ma znaczenie, czy mają rację magowie, czy ludzie podchodzący do nich cynicznie - ważna jest skuteczność i to, na ile nauka może ową skuteczność potwierdzić, oczywiście dla sceptyków.
Uważam jednakże, iż definicja magii tutaj podana jest definicją powierzchowną i mimo, że zgodną z częścią prawdy widzianą od zewnątrz, ale definicje podawane przez magów są tak różne, że można by się zastanawiać, czy oni sami nie opierają się jedynie na subiektywnej ocenie praktyk. Na przykład Aleister Crowley w swojej książce Magick in theory and practice (Magija w teorii i praktyce) podał definicję, która brzmi:
MAGIJA
Jest Nauką i Sztuką powodowania mającej nastąpić Zmiany zgodnej z Wolą człowieka.
Alan Chapman w książce Trzy kroki do niebios - przewodnik praktyki magicznej podaje inną definicję:
Magia jest Nauką, Sztuką i Kulturą doświadczania Prawdy.
Mowa tu o prawdzie, jaką widzi umysł maga. Efekty magicznej praktyki są synchronicznościami - zbiegami okoliczności, które, według maga, były poprzedzone przez praktyki magiczne, które miały owe zdarzenia "urzeczywistnić". Należy jednakże ostrożnie do owych zdarzeń podchodzić, a także dokumentować je, choćby po to, by dostarczyć sceptykom próbek statystycznych, albo (co jest o wiele mniej stresujące dla wielu Poszukujących) dla potomności.
Wróćmy do definicji magii. Skoro są dwie definicje magii podane przez magów, które są od siebie dość różne i jedna definicja wikipedyczna, która podaje tylko formę magii, a nie uwzględnia jej esencji, ducha, można powiedzieć, że tylko forma magii jest sensowna, zaś esencji magii nadaje sens mag, który ową magię praktykuje.
Przejdźmy teraz do okultyzmu.
Okultyzm
"Okultyzm (łac. occulere - „skrywać") - zespół poglądów i wierzeń o istnieniu niepoddających się naukowym obserwacjom istot, mocy i możliwości ukrytych we wszechświecie i w człowieku, wierzenia o wychodzących poza poznanie zdolnościach ludzkich i ich podporządkowaniu, związane z tymi wierzeniami magiczne rytuały, praktyki medytacyjne i ćwiczenia, a także synonim ezoteryki. Ternin okultyzm ma często znaczenie pejoratywne.
Okultyzm to dziedzina pseudonaukowa.
Przedmiot badań okultyzmu
W szerszym znaczeniu terminem okultyzm określa się magię, gnozę i mistykę. Okultyzm w znaczeniu systemu wiedzy zajmuje się światem i człowiekiem, przy czym przedmioty badań w tym przypadku podzielone są na dwie triady: makrokosmos - świat duchowy, świat astralny i świat eteryczno-fizyczny oraz mikrokosmos - duch, dusza, ciało. Okultyzm w znaczeniu praktyk rytualnych, medytacyjnych i ćwiczeniowych umożliwia poznanie i korzystanie z własnych mocy i mocy istot nadnaturalnych dzięki systematyzacji myśli, uczuć, ćwiczeń wolitywnych i odczuć fizjologicznych. W tym przypadku to człowiek jest narzędziem poznawczym. Okultyzm, zajmujący się niewidocznymi dla zmysłów istotami, różni się w ich badaniu od religii tym, że dąży najpierw do ich poznania (gnoza), wraz z późniejszym wolitywnym oddziaływaniem na nie (magia).
Okultyzm a nauka
Niektórzy zwolennicy okultyzmu wskazują, że ma podobną do innych nauk metodologię, opierającą się na obserwacjach i eksperymencie, w wyniku czego powstają hipotezy, teorie i modele świata, nacechowane spirytualizmem, realizmem, holizmem, przedstawiające wielopoziomowe byty, hierarchie istot, w tym ludzi, którzy mogą się rozwijać w nieskończoność. Punktem styczności religii i okultyzmu są gnostyczne lub mistyczne doświadczenia wewnętrzne. Okultyzm przyczynił się do powstania niektórych nurtów filozoficznych, poprzez astrologię miał wpływ na astronomię, poprzez alchemię - na chemię.
Okultyzm uprawiano w starożytności (magowie wschodni, Apoloniusz z Tiany), średniowieczu (Albert Wielki), epoce renesansu (Paracelsus, Heinrich Cornelius Agrippa, Johann Georg Faust) i baroku (różokrzyżowcy), w oświeceniu (Saint-Germain, Alessandro di Cagliostro), w XIX-XX wieku (Eliphas Lévi, Helena Bławatska, Rudolf Steiner, Aleister Crowley). W XX wielu przedmiot badań okultyzmu został po części włączony do parapsychologii.
Okultyzm a Chrześcijaństwo
Dla Kościoła katolickiego, okultyzm jest równoznaczny z satanizmem. Jest to związane ze specyficznym postrzeganiem satanizmu przez Kościół, mianowicie każdy system metafizyczny, posiadający elementy kultyzmu oraz przeciwne stanowisko wobec Kościoła, jest definiowany jako satanistyczny. Moc, którą posiadali prorocy i święci płynie od Boga, przeciwnie do magicznej siły nieznanego pochodzenia, która przypisywana jest Szatanowi oraz demonom.
Religia chrześcijańska konsekwentnie realizowała swoje stanowisko, a nawet aktywnie próbowała przeciwdziałać wszelkim okultystycznym (heretyckim) kiltom i ideologiom (np. poprzez ustanowienie Świętej Inkwizycji).
Źródła tego stanowiska można upatrywać już w Biblii (Stary Testament), gdzie zakazane było używanie wszelkich praktyk wróżbiarskich czy czarnoksięskich: "Nie będziecie uprawiać wróżbiarstwa. Nie będziecie uprawiać czarów". Nieprzestrzeganie tego zakazu było usanksjonowane najwyższą karą śmierci.
Okultyzm a sztuka
Okultyzm pojawia się w twórczości Williama Blake, Austina Osmana Spare, Paula Laffoley, Teofila Ociepki, Andrzeja Urbanowicza, Włądysława Hasiora, Marka Kijewskiego.
Okultyzm praktyczny
Z okultyzmem związanych jest wiele systemów medytacyjnych i ćwiczeń skierowanych na:
- Dezintegrację osobową spójności człowieka, dzięki dokonaniu przekształceń w jego sferach (biologicznej, kulturowej, społecznej) oraz przemianom sfer wartości i sensu. W tym rodzaju ćwiczeń okultystycznych człowiek kieruje proces poznawczy na siebie, przechodząc od postawy ekstrawertycznej do introwertycznej.
- Reintegrację sfer człowieka na wyższym poziomie rozwoju, wprowadzenie jednostkowej antycypacji (która w następnym etapie ćwiczeń przekształca się w kolektywną). W tym przypadku człowiek początkowo o statusie ontycznym, wzbogaca się o duchowość, czego następstwem jest zgłębienie poznania aksjotycznego aspektu świata (tj. związanego z wartościami) i rozwinięcie możliwości kulturotwórczych. W przypadku tych ćwiczeń poznanie następuje w szerz i w głąb (przejście z postawy ekstrawertycznej do introwertycznej i synteza obu postaw)".
Jak widzicie, artykuł o okultyzmie na Wiki został zmodyfikowany, a więc poprzedni mój wpis, na blogu "Paranormalna iskra Mocy" nie jest najlepszy, ale mimo to nie zmienię go aż tak, a właściwie w ogóle, wolę, by został taki, jaki jest, by każdy rozumiał, jak wiedza na temat okultyzmu ewoluuje w ludzkich umysłach poprzez jej poszerzenie.
Z punktu widzenia mojego, okultyzm jest paranaukową, nie pseudonaukową, dziedziną, która próbuje badać zjawiska parapsychiczne, psychologiczne, neurologiczne, medyczne ogólnie oraz socjologiczne, a być może i fizyczne, uznane przez ludzi błędnie za paranormalne lub nadprzyrodzone stosując metody poznawcze, które ludzie Nauki o Naturze, czyli nauk ścisłych i przyrodniczych dzisiaj uznają za błędne. Jednakże zjawiska okultystyczne trudno zweryfikować i wyjaśnić za pomocą metody naukowej, bazując tylko i wyłącznie na jednej dyscyplinie naukowej, przy czym nie należy się ograniczać tutaj do nauk ścisłych i przyrodniczych, należy również prowadzić badania z dziedzin nauk społecznych. Chcielibyście znaleźć dowody na istnienie zjawisk okultystycznych, to otwórzcie się na ich istnienie, nie pokładając w nie absolutnej wiary i przyjrzyjcie się mechanizmom oraz zjawiskom kulturowym, społecznym, psychospołecznym, neurologicznym, medycznym, fizycznym i, jeśli się da, fizycznym na poziomie subatomowym, dostaniecie tyle samo dowodów "za", jak i "przeciw", ale przynajmniej dostaniecie wyjaśnienia tych zjawisk. Radzę do tego podejść w sposób charakterystyczny dla dyskordian, no chyba że chcecie podczas badania okultyzmu ześwirować na wstępie, to już nie mój problem.
Parę obrazów związanych z okultyzmem:
Tytuł:
Płomienne ptaki
Źródło:
Tajemna Pieczęć Salomona
Źródło:
Pentagram z dwoma wierzchołkami u góry, symbol satanizmu
Źródło:
Pentakl
Źródło:
A teraz przejdźmy do hermetyzmu.
Hermetyzm
"Hermetyzm - grecko-egipska mistyczna grupa pogańska, której wierzenia są zawarte w zbiorze zwanym Corpus Hermeticum - grupie osiemnastu traktatów napisanych w Hellenistycznej Aleksandrii w I w. n.e. Za inicjatora tej filozofii uznaje się na poły mitycznego Hermesa Trismegistosa, który utożsamiany jest też z egipskim Thotem".
Obraz przedstawia marsylską edycję zbioru traktatów Corpus Hermeticum
Tytuł:
Corpus Hermeticum
Źródło:
Hermetyzm jako filozofia stanowi formę gnostyckiej interpretacji niektórych zjawisk w świecie i zjawisk mistycznych. Wedle dostępnych źródeł hermetyzm ma stanowić harmonijne połączenie nauki i okultyzmu. Faktyczne, pewne fragmenty filozofii w Kybalionie da się podciągnąć pod naukowe hipotezy, w tym z psychologii, czego się nie da zrobić z elementami mistycznej filozofii z Corpus Hermeticum.
Więcej informacji na temat hermetyzmu:
Biblioteka | Hermetyk
Hermetyzm w pigułce - Okulta.pl Portal Ezoteryki i Wiedzy Tajemnej
Należy dodać, że te informacje nie są wcale takie doskonałe. Aby zrozumieć, czym tak naprawdę jest hermetyzm, należałoby znać kulturę starożytnego Egiptu i starożytnej Grecji z czasów epoki hellenistycznej, czyli czasów między powstaniem imperium Aleksandra Wielkiego, a I w. po narodzinach Chrystusa.
A teraz przejdźmy do zdefiniowania Chaosu.
Chaos
W Wikipedii są dwie definicje.
"Chaos (gr. Χάος, Cháos, łac. Chaos 'pustka') - w mitologii greckiej uosobienie Próżni pierwotnej (stanu przed uporządkowaniem elementów wszechświata).
Był to pierwszy stan egzystencji, z którego pochodzili pierwsi bogowie (Ziemia i Niebo). Był złożony z mieszanki pierwiastków, które starożytni Grecy uważali za podstawę świata: ziemi, wody, ognia i powietrza.
Chaos posiada trzy cechy charakterystyczne:
- jest bezdenną przepaścią, gdzie wszystko bezustannie spada. Jest to kontrast w stosunku do powstania z niego ziemi, ze stabilnym gruntem.
- jest to miejsce bez ustalonych kierunków, gdzie wszystko spada we wszystkie strony.
- jest to miejsce, które rozdziela: po rozdzieleniu nieba i ziemi chaos pozostał pomiędzy nimi".
No cóż, ciekawa postać, zdecydowanie antykosmiczna i przecząca wszystkim prawom fizyki tego wymiaru, naszego Wszechświata i chyba któregokolwiek wszechświata.
A teraz Chaos matematyczny, z łaski Wikipedii:
"Chaos deterministyczny - własność równań lub układów równań, polegająca na dużej wrażliwości rozwiązań na dowolne małe zaburzenie parametrów. Dotyczy to zwykle nieliniowych równań różniczkowych i różnicowych, opisujących układy dynamiczne.
Przesłankę prowadzącą do sformułowania teorii chaosu były badania Edwarda Lorentza nad modelami prognozowania pogody. Zgodnie z ówczesnym deterministycznym rozumieniem rzeczywistości minimalna zmiana warunków początkowych powinna prowadzić do proporcjonalnie niewielkich zmian wyniku modelu. W trakcie pracy nad modelem, z natury dynamicznym (dane z iteracji wcześniejszych są danymi wejściowymi dla iteracji następujących), w celu ułatwienia pracy wprowadził zaokrąglone wartości wyjściowe. Okazało się, że wynik modelu diametralnie odbiegał od tego co przewidywał ten sam model przy danych wprowadzonych z większą dokładnością".
Innymi słowy, Chaos w ujęciu matematycznym to układ, który jest z natury bardzo podatny na najdrobniejsze zmiany, które mają bardzo wyraźne, choć mające mały wpływ skutki. Używając układu dynamicznego jako metafory dla działania magii chaosu, można by powiedzieć, że każde rzucone zaklęcie jest kolejną zmienną, która wprowadza zmiany w całość układu, dodaje, odejmuje lub przestawia elementy układu dynamicznego. Magia chaosu w tym wypadku miałaby korespondować z siłami Natury, mogąc wprowadzać zmiany zgodne z zasadami matematyki.
Zmiany, które uważamy za przypadkowe, np. wywołane pośrednio działaniem sigila wynikają z wpływu nowej zmiennej na układ. Dla przykładu, można się znaleźć w dużym sklepie nie wiedząc, gdzie się znajduje dany towar. Używając sigila, wywołuje się na zasadzie autosugestii symbolicznej mechanizm w podświadomości, który sprawia, że dzięki intuicji i/lub podświadomym obliczeniom znajduje się ten produkt. Ale to przypuszczenie, którego zgodności z rzeczywistością nie jestem pewny.
A oto wpis na blogu Magia Chaosu o Chaosie: "Chaos nie jest dobry, ani zły".
A teraz przejdźmy do definicji porządku.
Porządek
Dla mnie to jest po prostu bardziej uporządkowany, tj. działający zgodnie z zasadami matematyki i harmonijny, zbiór układów złożonych lub elementów jednego układu.
W wielu religiach Porządek/Ład jest Siłą Kreacji działającą zgodnie z prawami Natury. Jakby to podciągnąć pod nauki ścisłe i przyrodnicze, Ład działa w zgodzie z prawami fizyki, biologii, chemii i matematyki, tworząc nowe elementy układu.
Bardziej obiektywną definicję można znaleźć tutaj:
Porządek - Wikipedia, wolna encyklopedia
Na zasadach Porządku ma działać magia naturalna i niektóre praktyki czarownicze. Nie ma jednak stricte naukowych dowodów (przynajmniej na tej planecie) na realne działanie praktyk magicznych.
Kultura
"Kultura (z łac. colere 'uprawa, dbać, pielęgnować, kształcenie') - termin ten jest wieloznaczny, pochodzi od cultus agri ("uprawa roli"), interpretuje się go w wieloraki sposób przez przedstawicieli różnych nauk. Kulturę można określić jako ogół wytworów ludzi, zarówno materialnych, jak i niematerialnych: duchowych, symbolicznych (takich jak wzory myślenia i zachowania).
Najczęściej rozumiana jest jako całokształt duchowego i materialnego dorobku społeczeństwa. Bywa utożsamiana z cywilizacją. Również charakterystyczne dla danego społeczeństwa wzory postępowania, także to, co w zachowaniu ludzkim jest wyuczone, w odróżnieniu od tego, co jest biologicznie odziedziczone".
Ogólna definicja jest OK, z naciskiem na to, że kultura BYWA utożsamiana z cywilizacją. Indianie z Ameryki Północnej nie mają cywilizacji, jak my, a mają własne kultury. Nie potrzebują jej, by przeżywać duchowe stany. Nawet niektóre naczelne mają własne zalążki kultury.
Sztuka
Najpierw miałem zacytować artykuł z Wiki, a potem cytować Fratra L. V. X., którego za jego wiedzę szanuję, ale z racji, że jestem już trochę wypalony tym pisaniem, a chcę jak najszybciej skończyć, dam link do definicji z Wiki:
Sztuka - Wikipedia, wolna encyklopedia
A teraz oddam głos Fratrowi L. V. X.:
"Początek to najtrudniejsza część każdej sztuki. Nawet jeśli posiadają ideę, pomysł, to nie wiedząc, iż klątwa nie musi być zdaniem rozkazującym, artyści wciąż pytają się: Jak zacząć? W końcu z tego źródła wypływa cała historia. Tylko względem niego jakakolwiek podróż w ogóle istnieje. Wydaje się więc ważnym go poznać. Tak też instynktownie szukamy początku, nie rozumiejąc, że w istocie nasze poszukiwania są już drogą, przez kontynuację wydłużaną nieustannie, od startu - będącego celem - oddalającą nieuniknienie. Choć nie bezcenna, to nieunikniona - jak mamy zatem ją przebyć? Jak zdobyć nieosiągalne? Jak doznać co zmysłom niedostępne?
Chciałbym zdradzić wam ten wielki sekret. Wprawdzie, odpowiedź jest niesamowicie oczywista. Cały czas znajduje się przed moimi oczami, a jednak słowa te tylko go zasłaniają, niczym drzewa las; wszak to jego owoce. Niemniej, tak jak Syn Boży, Logos, jako ucieleśnienie Stwórcy, jest przewodnikiem dla ludzkości, tak i one mogą Was do niego zaprowadzić. Bo choć kłamstwami nie sposób prawdy wyrazić, to krótkie ich nogi prześcignie i zawsze wyjdzie w końcu na jaw. Nie bez powodu zaś w zdaniu tym przybrała aktywną rolę, wszak nie sposób znaleźć początku, gdy widzimy go jako obiekt; bowiem faktycznie jest on akcją. To on sam goni siebie samego - jest poszukiwaniem, działaniem. Na próżno go szukać, trzeba po prostu zacząć.
>>Poznaj samego siebie<< - nakazuje hermetyczne porzekadło. Patrzymy więc wstecz z nadzieją na odkrycie dokąd zmierzamy. Inwokujemy Geniusza, by powiedział nam, czego chcemy. Wciąż wypatrujemy celu i drogi, a przecież cały czas się na niej znajdujemy. Już teraz jesteśmy w podróży, wszak nie bylibyśmy tutaj, gdyby nie taka była nasza Wola. Istotnie, każdy z nas jest swoją Wolą. Zawsze znajdujemy się w dokładnie tym miejscu, w którym w głębi serca chcemy być. Czemu więc nie jesteśmy wiecznie szczęśliwi? Skąd bierze się to całe cierpienie? Cierpimy, ponieważ myślimy, że jest inaczej.
Tajemnica, choć pociąga, to i przeraża. Reakcją obronną na niewiedzę jest więc fałszywe przekonanie. Nie mając pojęcia o swoim przeznaczeniu, snujemy cele i marzenia, podług tego co wydaje nam się - a jak podyktowało nam społeczeństwo i niegdyś niespełnione potrzeby - powinniśmy zrealizować. Zaczynamy żyć w świecie, gdzie >>sukces<< ma sztywne ramy. Jednak tak jak pieniądze czy >>lajki<< to tylko symbole, również i ta idea jest w istocie nierealna i wręcz nieosiągalna. Tak powstaje niższa wola. W przeciwieństwie do Prawdziwej Woli, która dąży do samorealizacji, owe pożądanie umacnia się proporcjonalnie do braku. Im coś jest odleglejsze, tym bardziej tego pragniemy, a gdy to zdobywamy, pragnienie znika. Tak też chcemy zawsze tego, czego nie mamy i wobec tego nie jesteśmy szczęśliwi z tym, co jest wokół nas.
Zaślepieni fałszywą tożsamością dążymy więc do wyimaginowania celu. Czy to za majątkiem, za miłością, czy za Świętym Graalem, gonimy - ...ale własny ogon. A im szybciej uciekamy od tu i teraz, tym bardziej się od nas oddala. Kiedy przecież wystarczyłoby się zatrzymać, wszakże zatrzymanie oznacza, że dotarliśmy na miejsce, zaś bieg - iż wciąż jesteśmy w drodze; przestać chcieć, bowiem nie pragniemy rzeczy, które mamy - chcenie znaczy ich brak; zakończyć poszukiwania, gdyż jest to konieczne, by powiedzieć: Tu jesteś!
Nauka i sztuka często stoją naprzeciw siebie. Rozum - dla pierwszej przewodnikiem, dla drugiej diabłem, a przecież tylko jedynka różni te dwie karty... Sprawia, że się szuka >>x<< oznaczonego na mapie, kiedy to wzięcie go na barki w bezcelowej pielgrzymce to właśnie SZ + UKA. Tworzy iluzje celu i konieczności drogi do niego, przez co nie zważamy na prawdziwy szlak. Wydaje nam się, iż musimy do czegoś dążyć i że długa to podróż. Wiele napisano o tym, jak funkcją rytuału jest imitacja tejże, albo >>ominięcie intelektualnego cenzora<<, czy też >>wprowadzenie życzenia do podświadomości<<... A przecież chodzi tylko o to, by usunąć żądzę rezultatu.
Dobrze wykonany ryt winien być prawdziwą sztuką - poprzez katharsis oczyścić z wszelkich trosk. Nauka tworzy dla sztuki ramy, które z początku są trudne do opanowania. Z praktyką staje się to jednak automatyczne, a to zdmuchuje kurz dla dłuta spontaniczności. Tak też, stopniowo coraz mniej musimy się wysilać, aż w końcu docieramy do Wu Wei, >nie-działania<<. Wielu zapomina wszak o tym, że Magnum Opus nie jest pracą, lecz dziełem. Zabawą, w której zatracamy siebie i stajemy się jednym z wykonywaną czynnością. Wykonujemy rytuał tak, jakby nie był to środek, a raczej cel sam w sobie. Oto sztuka.
❠Jakąkolwiek nazwę przyjmiemy dla określenia Wielkiego Dzieła, czy będzie to 'poszukiwanie Świętego Graala', czy też 'kamienia filozoficznego', nigdy nie widać jego końca. Nasz sukces odkrywa jedynie kolejne aleje cudownych możliwości. O tak, na wieki wieków Amen! Zaprawdę czeka nas ciężkie zadanie i bezgraniczna radość, ponieważ cały świat i wszystko, co go wypełnia jest niczym innym, jak nieskończonym placem zabaw 'zwycięskiego dziecka w koronie', nienasyconego, niewinnego, zawsze radosnego 'spadkobiercy przestrzeni i wieczności', któremu na imię Człowiek.❞ - Aleister Crowley, >>Krótkie eseje o Prawdzie<<.
(...)"
Z punktu widzenia autora i samego Crowleya zatem jest sztuką w Magiji odprawianie rytu dla samego praktykowania Magiji. Innymi słowy, mag, który naprawdę czuje, czym jest Sztuka nie praktykuje w jakimś bliżej nieokreślonym lub określonym celu, ale... bez celu.
Nawiązując do paradoksalnego fragmentu wywodu autora tekstu, z którego pochodzi ten obszerny cytat, Fratra :L. V. X., które brzmi: "Zaślepieni fałszywą tożsamością dążymy więc do wyimaginowania celu. Czy to za majątkiem, za miłością, czy za Świętym Graalem, gonimy - ...ale własny ogon. A im szybciej uciekamy od tu i teraz, tym bardziej się od nas oddala. Kiedy przecież wystarczyłoby się zatrzymać, wszakże zatrzymanie oznacza, że dotarliśmy na miejsce, zaś bieg - iż wciąż jesteśmy w drodze; przestać chcieć, bowiem nie pragniemy rzeczy, które mamy - chcenie znaczy ich brak; zakończyć poszukiwania, gdyż jest to konieczne, by powiedzieć: Tu jesteś!", a także do innych, z których wynika, że aby spełnić Prawdziwą Wolę należy przestać pragnąć, wrzucam link do piosenki wykonywanej przez Sylwię Grzeszczak, Małe rzeczy, w której prawdopodobnie całkiem przypadkowo został zawarty bardzo podobny przekaz do tego.
https://www.youtube.com/watch?v=87Q5PEjmrCU
Źródło filmu:
Warto to sobie obejrzeć dla inspiracji i celem przemyślenia tego, co wcześniej omawialiśmy. Dodam, że właśnie te małe rzeczy to to, co mamy na co dzień, a przynajmniej to przeczuwam, z tym mi się kojarzy ten artykuł pod tytułem "SZTUKA". A tymczasem przejdziemy do następnego terminu, który chcę poruszyć na tym blogu: do czarostwa.
Czarostwo
Oczywiście podam definicję z Wikipedii.
"Czarostwo - w okultyzmie sztuka posługiwania się podstawami materialnymi dla dokonywania przemian magicznych.
Wykorzystuje ona następujące rodzaje podstaw materialnych:
- napełnione >>mocą<< fetysze, talizmany, pułapki na duchy (np. kryształy kwarcowe lub kryształy soli), amulety.
- będące nośnikami mocy do wpływania na określone obiekty (np. rzucania zaklęć), proszki, napoje miłosne, figurki woskowe, sznurki z pętelkami.
- umożliwiające nawiązanie bezpośredniego kontaktu z osobą, na którą chce się wywrzeć wpływ: rozmaite wydaliny, wydzieliny, odpadki biologiczne (np. ślina, włosy, paznokcie).
- będące źródłem sił życiowych: krew, sperma.
- stanowiące podstawę do dywinacji: zwierciadła magiczne, kryształowe kule, itp.
- będące naczyniem dla pewnych eterycznych form i pełniące funkcję broni magicznych: różdżki, miecze, sztylety, strzałki, zaostrzone kości".
Należy jednak pamiętać, że czarostwo, podobnie jak szamanizm to obecnie mało znana tak naprawdę, niemal reliktowa forma praktyk magicznych. Oczywiście obecnie można spotkać wiele form czarostwa, m.in. praktyki wróżebne i nie tylko, znane szeroko jako magia luster.
Więcej informacji na temat magii luster:
Magia luster - częśc 1: Definicja i teorie parapsychologiczne | Paranormalna iskra Mocy
Magia luster - część 2: Moje doświadczenie i praktyki wypracowane | Paranormalna iskra Mocy
Magia Luster | Magia i Okultyzm - autor: Martyna Grudzień, źródło: deacosta.pl
Magia Luster | Geneza Paranormal
O czarostwie można też poczytać na Aetheriusie. Myślę jednak, że samodzielne poszukiwania w książkach z biblioteki poza cyberprzestrzenią, w archiwach, zbiorach podań i legend ludowych oraz w historii pradawnych praktyk magicznych jest o wiele lepszym sposobem na znalezienie bardziej wiarygodnych info na temat tych praktyk.
Źródła:
Ezoteryka - Wikipedia, wolna encyklopedia
Gnoza - Wikipedia, wolna encyklopedia
Mistycyzm - Wikipedia, wolna encyklopedia
Magia - Wikipedia, wolna encyklopedia
Aleister Crowley - Magija w teorii i praktyce, Wydawnictwo "KOS", Katowice, strona internetowa: http://www.kos.com.pl.
Okultyzm - Wikipedia, wolna encyklopedia
Hermetyzm - Wikipedia, wolna encyklopedia
Chaos (mitologia) - Wikipedia, wolna encyklopedia
Chaos (matematyka) - Wikipedia, wolna encyklopedia
Kultura - Wikipedia, wolna encyklopedia
SZTUKA | Ipsissimi
Czarostwo - Wikipedia, wolna encyklopedia
I to by było na tyle, jeśli chodzi o terminy, jakie będą poruszane na tym amatorskim blogu ezoteryczno-okultystycznym. Pozdrawiam Was serdecznie. Niechaj Bogowie, Chaos i Ład w Nim ukryty Was prowadzą. Blessed Be.
Komentarze
Prześlij komentarz